Dom bez kolorów
Japońskie domy są dla mnie nieskończenie inspirujące. Zawsze napędzają do porządków i reorganizacji. Wydaje mi się jednak, że, jak bardzo bym nie sprzątała, przestawiała, minimalizowała, usuwała i rewolucjonizowała, nigdy nie uda mi się osiągnąć zamierzonego – „japońskiego” – celu! Szalenie podoba mi, na przykład, się koncepcja domu […]