Klify Tojinbo. Na krańcu świata.
Nie wiem, co za szatańska siła pchnęła mnie z początkiem tajfunu na klify Tojinbo! Pogoda psuła się już od poprzedniego popołudnia, ale ja uparłam się oczywiście, żeby zobaczyć niesamowite skaliste wybrzeże. Zaplanowałam to przecież już miesiąc temu, więc nic nie mogło mi stanąć na drodze. […]