Miso Teściowej
Ile regionów Japonii, tyle odmian zupy miso. Teściowa, pochodząca (od pokoleń, rzecz jasna) z jednego z największych miast portowych, Hiroshimy, uważała, że prawdziwe japońskie miso musi oddawać nierozerwalny związek z morzem. W praktyce oznaczało to wrzucanie do zupy różnorakich muszelkowych stworów, zwanych przeze mnie ogólnie ślimakami (co świadczy oczywiście […]