CodziennośćZwyczaje

Japoński starter, czyli jak się porozumieć

Japonia to kraj, gdzie tubylcy mówią w języku tubylców.
Choć Japończycy często znają angielski… rzadko się do tego przyznają, a wręcz unikają jak ognia. Obawiają się, że popełnią błąd w rozmowie, a to jest dla nich bardzo niewygodne. Nie wszędzie też znajdziemy napisy w naszym alfabecie, po prostu trzeba przygotować się na to mentalnie.

W języku angielskim porozumiemy się tylko w miastach, a to i tak w ograniczonym zakresie. Uznajmy jednak, że w wystarczającym. Uspokajam, że język japoński nie jest niezbędny, żeby podróżować po GŁÓWNYCH japońskich szlakach, należy jednak pamiętać o kilku zasadach w używaniu angielskiego:

1. Najpierw pytamy się, czy rozmówca mówi po angielsku (nie wystrzeliwujemy od razu, jak z karabinu, wszystkiego, co mamy na myśli)
Odpowiedź chiotto (trochę) – już jest dla nas zachętą.
2. Mówimy wolno i wyraźnie
3. Mówimy tak prosto jak tylko się da, czyli nie popisujemy się wyrafinowanym słownictwem i wyszukaną składnią. Ani dowcipem.
4. Na każdym kroku dziękujęmy za mówienie po angielsku i chwalimy rozmówców. To jest prosta i wspaniała zachęta na przyszłość.

Dobrze jednak znać kilka słów i zwrotów po japońsku. To po prostu POMAGA.
Przygotowałam mój bardzo prosty i SUBIEKTYWNY „japoński starter”, wypracowany podczas ponad 20 japońskich podróży.
Obiecuję, że się przyda.
Należy tu też pamiętać o kilku zasadach:
1. Nie pytamy, jeśli i tak nie zrozumiemy odpowiedzi
2. Po prostu komunikujemy swoje potrzeby
3. …albo (i) używamy zwrotów grzecznościowych

W moim rankingu japońskiego niezbędnika są dwa sformułowania:
SUMIMASEN oraz TOIRE WA DOKO DES-KA
Pierwsze to ogólnie pojęte „przepraszam”, niezależnie czy kogoś zaczepiamy, czy właśnie potrąciliśmy.
Drugie to pytanie o kibelek.
Połączone z pierwszym, to idealne pytanie o kibelek.
Rozmówca wskaże nam drogę gestem, nie musimy już rozmumieć odpowiedzi.

Dalej  na liście mamy:

NIE ROZUMIEM wakarimasen
TAK hai
NIE  iie
DZIĘKUJĘ arigatō
DZIEŃ DOBRY (rano) ohayō gozaimasu
DZIEŃ DOBRY (po południu) konnichiwa
DOBRY WIECZÓR konbanwa
DOBRANOC oyasuminasai
CZEŚĆ/PA ja ne
WSZYSTKO W PORZADKU dai jiobu
BARDZO SMACZNE totemo oishii desu
NA ZDROWIE! kampai 

Absolutna podstawa to temat zdjęć:
czy mógłby pan/i nam zrobić zdjęcie? –  Shashin o totte kudasaimasenka?

W hotelu zaś może się przydać:
mam rezerwację na nazwisko Mori. – Mori no namae de yoyaku o shite arimasu
paszport – pasupōto /ryoken
poproszę rachunek Okanjō, onegai shimasu
gdzie jest najbliższy bankomat? Ichiban chikai eitiemu wa doko des-ka?
gotówka genkin
karta kredytowa kurejitto kādo
czy mówi Pan po angielsku? – Eigo ga hanasemaska?
nie mówię po japońsku – Nihongo ga hanasemasen

W restauracji, kiedy nie poradzimy sobie z pałeczkami, będziemy błagać o:
naifu– nóż
fōku – widelec

Kiedy będziemy kupować bilet na autobus, czy kolejkę, trzeba zaznaczyć, czy:
katamichi kippu– bilet w jedną stronę
ōfuku kippu – bilet powrotny

A tu sytuacje awaryjne:
potrzebuję lekarza Isha ni mite moraitai desu
Źle się czuję Kimochi ga warui desu
boli mnie brzuch Onaka ga itai desu
proszę o pomoc. Tasukete kudasai
szpital byōin
apteka yakkyoku / kusuriya
lekarstwo kusuri
Proszę wezwać policję Keisatsu o yonde kudasai
Pali się Kaji desu

Jeśli ktoś mówi coś do was używając słowa KARA, nie ma co się bać. Pyta was, skąd jesteście.
Radośnie odkrzyknijcie: Porando kara kimashita co znaczy, że jesteście z Polski. Gwarantuje pomruki uznania albo wręcz cmokanie.
Przybyliście wszak z bardzo daleka!

2 thoughts on “Japoński starter, czyli jak się porozumieć

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *