Beauty po japońsku

Dobrodziejstwa gorącej kąpieli

To był ciężki dzień? Wspaniała gorąca kąpiel to jedyna słuszna odpowiedź!
Nic tak nie odpręży, nie rozluźni mięśni i nie ukoi nerwów, jak zanurzenie się na 20 minut w gorącej wodzie.

kapiel1

Dlaczego Japończycy tak kochają gorące kąpiele? Bo wzmacniają kondycję psychiczną poprzez osiągnięcie głębokiego relaksu i pobudzenie wydzielania endorfin. Bo ciepło podkręca metabolizm i pomaga w spalaniu tłuszczu. Bo przyspiesza to i wzmacnia naturalne właściwości regeneracyjne organizmu. Bo polepsza dotlenienie organizmu. Bo łagodzi bóle mięśni i stawów. Bo dobrze wpływa na układ krążenia, stabilizuje ciśnienie i pomaga udrażniać żyły, kiedy naczynia krwionośne są rozszerzone. – I wreszcie – bo ułatwia zasypianie!

Gdy zanurzamy się w gorącej kąpieli, w organizmie natychmiast zaczynają zachodzić prozdrowotne procesy. Nasze ciało, wyposażone w 25 tysięcy receptorów, rejestruje bodźce termiczne i przekazuje je do ośrodka termoregulacji w mózgu. Im silniejszy jest impuls cieplny, tym intensywniejsze procesy zachodzące w ciele.

Jeśli tylko masz w domu wannę, koniecznie korzystaj przynajmniej dwa razy w miesiącu z dobrodziejstw gorącej wody. Pamiętaj, aby przed kąpielą dobrze się umyć. Nikt chyba nie chce relaksować się… we własnym brudzie. Wanna też powinna być dokładnie wyszorowana, a w łazience panować porządek – żeby nic niepokojącego nie absorbowało Twojej uwagi. Możesz przygotować też ulubione świece, dzięki temu atmosfera będzie jeszcze przyjemniejsza.

Woda MUSI mieć dokładnie 37 stopni. Tak, nie obędzie się bez termometru. Jeden raz możesz możesz przygotować gorącą kąpiel na oko, a w zasadzie na wyczucie, ale potem koniecznie już pilnuj właściwej temperatury. Zbyt gorąca woda źle wpływa na kruche naczynia krwionośne, podnosi ciśnienie i pobudza.

sol

Co dodać do kąpieli? Najlepsza jest zwykła sól.
Przyspiesza rozszerzanie porów skóry, stymuluje również proces wymiany jonowej między ciałem a roztworem kąpielowym. Pomaga szybciej wydzielać toksyczne produkty przemiany materii: mocznik, kwas moczowy i mlekowy, aceton czy kreatyninę. A to dopiero początek wszelkich dobrodziejstw: odciążeniu ulega praca wątroby, nerek i innych organów wydalniczych, a pobudzony i wzmocniony zostaje układ odpornościowy oraz hormonalny. Skóra staje się dobrze nawilżona, wzrasta jej napięcie, ukrwienie i elastyczność.
Mój ukochana mikstura do kąpieli to sól z Morza Martwego, suszona lawenda i mleko kozie w proszku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *