Chyba każdy zwrócił uwagę na cudny sposób podawania dań w japońskich restauracjach i niektórych tradycyjnych domach. Potocznie nazywamy to „systemem małych talerzyków”, a ten rodzaj serwowania posiłków wywodzi się tradycyjnej formy zwanej KAISEKI.
Kaiseki (会席, 懐石) lub kaiseki-ryōri (会席料理) to tradycyjny wielodaniowy japoński posiłek. Termin ten odnosi się również do zbioru umiejętności i technik, które umożliwiają przygotowanie takich dań i jest analogiczny do zachodniej haute cuisine. Charakterystyczny jest tu zestaw wybranych potraw podawanych w licznych małych naczyniach, na indywidualnej tacy, każdej osobie. Kaiseki jest prawdziwą sztuką, która równoważy smak, konsystencję, wygląd i barwy wszystkich elementów posiłków. W najprzedniejszych restauracjach jest to niesamowita uczta dla oka i podniebienia, ale i w swoich domach możemy czerpać inspiracje z takiego sposobu serwowania posiłków.
Po pierwsze: filozofia
Pamiętajmy, aby zawsze używać świeżych składników bardzo dobrej jakości.
Dodatkowym atutem jest zawsze sezonowość i lokalność produktów.
Po drugie: przygotowanie
Powinniśmy tak przygotowywać posiłki, aby uwydatnić smak potraw, a nie zupełnie je zmieniać.
Ważne jest też, aby podczas obróbki nie traciły swoich wartości odżywczych.
Po trzecie: wygląd
„System małych talerzyków” jest uroczy i zawsze będzie odbierany jako ciekawy i atrakcyjny. Tak podany posiłek docenią nie tylko goście, ale i domownicy. Zapewni wizualną przyjemność, wymusi większą różnorodność składników i pozwoli lepiej kontrolować ilość spożywanych pokarmów. Tak, tu nie przewidujemy raczej dokładek, pieczołowicie skomponowany i wydzielony posiłek jest już kompletny.
Kto chciałby przygotowywać jedzenie w „systemie małych talerzyków”, powinien zacząć od zebrania zastawy, czyli misek, miseczek, talerzyków, tacek i tac.
Dobra wiadomość jest taka, że w Japonii nie istnieje pojęcie kompletu naczyń w naszym znaczeniu, czyli zestawu z identycznymi talerzami, z takim samym wzorem. Wręcz przeciwnie, pozornie każdy przedmiot wydaje się być kompletnie „z innej bajki”, ale oczywiście jest tam swoisty klucz. Gospodarz dobiera naczynia tak, aby były zgodne z charakterem jego domu i podkreślały wygląd potraw. O kompletowaniu naczyń do posiłków, wzorowanym na kaiseki, pisałam już wcześniej, niech to będzie pierwsze źródło inspiracji. Drugie, to moje japońskie śniadania, które wzbudzały już w Was wiele emocji wcześniej.
Teraz chcę pokazać proste zestawienia zdjęć. Na pierwszym jest gotowy posiłek, na drugim naczynia do niego użyte. Zobaczcie jakie to proste! Zobaczcie jaka to kapitalna zabawa! Zobaczcie, jak fajnie mieć taką ucztę przed sobą, na stole.
Życzę Wam cudownych eksperymentów i… smacznego!
Do nowego domowego „systemu małych talerzyków” można z pewnością coś wypatrzyć też w UZEN.